Ten poradnik pokazuje, jak możesz sprawić, by Twój prezent stał się kością niezgody i przyczyną urażonych uczuć. Przeczytaj tych 8 antyzasad prezentowego savoir vivre’u i sprawdź, jak popełnić duże faux pas. Ewentualnie – jak go uniknąć 🙂
Kiedy wybierasz prezent …
1. Posprzątaj w szafkach
Niech wybór rzeczy, którą za chwilę przekażesz w obce ręce nie zajmie Ci zbyt dużo czasu. Możesz przecież wykorzystać na ten cel bombonierkę, która zalega w Twojej szafce od ostatnich imienin lub komplet pościeli, którą dostałaś od babci. Nie ważne, że szykujesz upominek dla nastolatki – prędzej, czy później, na pewno przyda jej się poszewka w tygryski i misie. Nie przejmuj się, że ta młoda osoba poczuje się zignorowana – za jakiś czas zapomni o wszystkim.
2. Pielęgnuj tradycję
Może tak się zdarzyć, że akurat nie masz nic niechcianego pod ręką, wtedy musisz udać się na zakupy. W takiej sytuacji postaw na przewidywalność. Skoro Twoja żona od jakiegoś czasu dostaje od Ciebie na urodziny perfumy i nigdy nie okazała niezadowolenia, to znaczy, że taki prezent będzie się sprawdzał jeszcze przez wiele, wiele lat. To rozwiązanie może wstrząsną waszym związkiem, możesz usłyszeć, że się nie starasz, nie uwzględniasz potrzeb drugiej osoby, ale przecież nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
3. Nauczaj i zbawiaj świat
Możesz też potraktować swój prezent jako narzędzie sprowadzania obdarowanego na dobrą drogę. Twój chłopak nie przepada za czytaniem książek? Może zmieni swoje nastawienie, gdy podarujesz mu z okazji urodzin parę tomów Sienkiewicza i Lema (niech nadrobi trochę zaległości!)?. Twoja siostra nie garnie się zbytnio do gotowania? Na pewno lniany fartuszek zachęci ją do eksperymentów kulinarnych! A jeśli nie, to masz przecież wytłumaczenie: chciałam dobrze!
4. Pokaż, na co Cię stać
Ostatnio wiedzie Ci się lepiej? Koniecznie pokaż to całemu światu! Kup prezent, którego cena powali na kolana obdarowanego, niech wie, że Cię stać. Jego zakłopotanie szybko zmieni się w respekt dla Twojego portfela. Osoba której sprawiłeś taki prezent będzie się jeszcze długo zastanawiać, jak się odwdzięczyć. Aha, a jeśli brakuje Ci czasu na chodzenie po sklepach, po prostu włóż do koperty swoją darowiznę – niech sobie solenizant zaszaleje.
Kiedy wręczasz upominek…
5. Pamiętaj: liczy się wnętrze
No właśnie: ważne jest to, co w środku, dlatego nie przywiązuj zbytniej wagi do opakowania prezentu. A jeśli już się uprzesz, możesz przekazać podarek w reklamówce lub torebce firmowej (nie ma potrzeby opakowywania bluzki zakupionej w H&M, gdyż przy kasie została już włożona do foliowej reklamówki z logo). Tym sposobem, osoba obdarowana zawczasu dowie się o zawartości takiego upominku, nie będzie też marnować cennych chwil na cieszenie się samym faktem, że została obdarowana. Niedbałość i ignorancja z pewnością szybko zostaną Ci wybaczone, gdy oczom jubilata ukaże się cena, którą całkiem nieprzypadkowo zostawiłaś na spodzie.
6. Wymagaj natychmiastowej reakcji
Oczywiste jest, że jak już się wysiliłeś, aby sprawić komuś prezent, chcesz widzieć jego wdzięczność. Dlatego też nie czekaj z wręczeniem upominku, aż nastąpi stosowny moment. Po prostu podejdź do szczęśliwca, którego za chwilę obdarujesz i wciśnij mu prezent (nie trać czasu na oklepane „wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia i szczęścia”). Nalegaj na natychmiastową reakcję – odpakowanie i okazanie wdzięczności. Możesz też przy okazji poczęstować solenizanta historią o trudach i znojach kupowania tego, jakże trafionego, upominku.
Kiedy przychodzisz w gościnę…
7. Zapomnij o staromodnych manierach
Dawniej obowiązywały zasady, że gdy przynosisz dla gospodarzy kwiaty i alkohol, te pierwsze należało wręczyć kobiecie, koniecznie kwiatem do góry i bez celofanu (papieru), a alkohol powinno się przekazać w torebce prezentowej mężczyźnie (oczywiście po przywitaniu). Inna zasada mówi, że gdy ma się jeden prezent dla pary, to w dobrym tonie jest przekazać go kobiecie. Ale kto by dzisiaj się przejmował takimi niuansami!
Kiedy dajesz upominek partnerowi biznesowemu…
8. Skup się na korzyściach
Lepiej robi się interesy, gdy kontakty z partnerami biznesowymi są dobre i przyjacielskie. Dlatego nie stroń od gestów obdarowywania kontrahentów upominkami. Możesz na ten cel przekazać gadżety firmowe (tym samym oszczędzisz pieniądze i trochę wysiłku) lub rzeczy osobistego użytku (perfumy). Co prawda, niektórzy mogą poczuć się urażeni lub pomyśleć, że się zbytnio spoufalasz, ale przecież liczy się gest! Jeśli zależy Ci na zawarciu umowy z partnerem na preferencyjnych dla siebie warunkach, możesz zaryzykować i wręczyć prezent przed podpisaniem dokumentu. Jedni odbiorą to jako łapówkę, ale na innych może to zadziałać pozytywnie (?).
W moim życiu spotkałam się z wieloma opisanymi powyżej sytuacjami. Postanowiłam je zebrać i opisać ‚ku przestrodze’. Mam nadzieję, że dla Ciebie, drogi czytelniku, zarówno dawanie, jak i przyjmowanie prezentów kojarzy się wyłącznie ze szczęściem i ekscytacją. A może jednak znalazłaś się kiedyś w trudnej sytuacji związanej z upominkami?
Brr powiało grozą
Znakomite! Uwielbiam savoir-vivre, czytam zawsze wszystkie artykuły od deski do deski.
Naprawdę bawiłam się znakomicie! 🙂
VarSavskie pozdrowienia!
Bardzo mi miło! Pozdrawiam 🙂
Hm… Widziałam różne faux pas…
Dobre rady! Savoir-vivre pierwsza klasa.. Ja ostatnio (jeśli tylko mam taką możliwość) już wcześniej myślę co danej osobie by się spodobało.. przydało..Zwyczajnie się staram 🙂
Czasami ludzie mocno wykosztowują się na prezent, dokładają szczególnej staranności, aby go odpowiednio wybrać, a później zapominają już o opakowaniu, zawsze mnie to raziło.
No właśnie! To taj, jakby zaserwować tort bez polewy/kremu 🙂
Zabawne 😀 Ale rzeczywiście prawdziwe! Sama mam chyba czasem problem z pkt.3 …. muszę się pilnować! 😀
kurcze, niby nie o mnie, ale jednak chyba się przylożę jeszcze bardziej do kolejnych prezentów… z rodziną męża zawsze mam problem. obiecuję, że w tym roku postaram się bardziej!
Kasia, ja też mam takie postanowienie:) A tutaj, na blogu, postaram się zamieszczać pomocne inspiracje na idealny prezent! Pozdrawiam! 🙂