Peeling kawowy dla zdrowia i urody – zrób go sama

Peeling kawowy dla zdrowia i urody – zrób go sama

Pachnący, tani, prosty w wykonaniu i bardzo skuteczny – taki właśnie jest peeling kawowy domowej roboty. Wystarczy kilka chwil, by przygotować ten aromatyczny specyfik i cieszyć się jego pielęgnacyjno-zdrowotnym działaniem. W dodatku, zamknięty w ładnym słoiczku, może być świetnym prezentem nie tylko dla kawosza!

Więcej pomysłów na prezent dla kawosza znajdziesz tutaj: Akcesoria do kawy i inne gadżety, które zdobędą serce kawosza

Składniki

  • pół szklanki parzonych fusów kawy
  • pół szklanki suchych fusów kawy
  • szklanka cukru
  • pół szklanki oleju kokosowego*
  • 2 łyżki cynamonu
  • plakietka – projet do druku znajdziesz na dole wpisu
  • odrobina mleka
  • miękki pędzelek

*olej kokosowy można kupić w sklepach z ekologiczną żywnością, ale czasem również w zwykłym dyskoncie (np. w Biedronce). Zanim jednak zakupisz olej, zwróć uwagę na to, w jaki sposób jest przechowywany. Jeżeli narażony jest na wyższą temperaturę i/lub promienie słoneczne – NIE KUPUJ.

peeling kawowy DIY

Jak zrobić peeling kawowy?


I. Przygotowanie peelingu


Do dużej miski wsypuję wszystkie sypkie składniki: kawę parzoną, suchą, cukier i cynamon. Mieszam dokładnie, a następnie dodaję olej kokosowy. Następnie, ucieram łyżeczką wszystkie składniki, by powstała jednolita masa, bez grudek. Przekładam gotowy specyfik do słoika.

peeling kawowy DIY


II. Plakietka


Jeśli podoba Ci plakietka widoczna na zdjęciu poniżej, skorzystaj z przygotowanego przeze mnie (i mojego Męża 🙂 ) projektu, wystarczy kliknąć, pobrać i wydrukować 🙂

etykieta_na_sloik

Wycinam wydrukowaną plakietkę. Miękkim pędzelkiem nakładam na lewą stronę plakietki odrobinę mleka (zwłaszcza na brzegi). Przykładam plakietkę wilgotną stroną do słoika, dociskam i rozprowadzam bąbelki powietrza. Czekam do wyschnięcia.

peeling kawowy

Ten sposób mocowania plakietek na szkle nie dość, że jest niezawodny, to przy tym całkowicie nieszkodliwy. Po zużyciu specyfiku usuniesz papierowy opis ze słoika pod bieżącą, ciepłą wodą.

Dlaczego warto stosować peeling kawowy?

  1. Odżywia i natłuszcza skórę
  2. Poprawia krążenie
  3. Działa antycellulitowo i wyszczuplająco (to za sprawą kofeiny)
  4. Wygładza skórę i złuszcza martwy naskórek
  5. Ujędrnia ciało
  6. Ułatwia wchłanianie składników aktywnych zawartych w kosmetykach stosowanych po peelingu
  7. Pięknie pachnie 🙂

O czym należy pamiętać stosując peeling kawowy?

  1. Należy zrezygnować z cynamonu, jeżeli cera jest silnie naczynkowa
  2. Najlepiej stosować 2-3 razy w tygodniu
  3. Przechowywać w chłodnym miejscu
  4. Okres ważności: do 5 dni

Przyznam Ci się, że to jest moja pierwsza przygoda z tym peelingiem, ale na pewno nie ostatnia. Jestem pod wrażeniem jego działania i oczywiście zapachu! Jak to jest u Ciebie? Stosowałaś już kiedyś peeling kawowy? Co myślisz o takim upominku dla kobiety – kawosza? 🙂 Daj znać w komentarzu!


Pin it! Przypnij poniższą grafikę (Pinterest, Zszywka), aby łatwo wrócić do tego artykułu lub podzielić się nim z innymi.


 peeling kawowy DIY

19 komentarzy

  1. Peeling kawowy to jeden z moich ulubionych peelingów! 🙂
    Przygotowuję go sama, dodaję cynamonu oraz miodu, oliwki do ciała, czasem nieco soku z cytryny i kakao. Próbuję różnych kombinacji, więc za każdym razem wychodzi mi coś nowego. 🙂

  2. Jeszcze nigdy nie robiłam samodzielnie peelingu a widzę, że nie jest to zbyt skomplikowane 🙂 Przetestuję niebawem 🙂

  3. Ja do takiego peelingu dodaję jeszcze miód – jest świetnym nawilżaczem! 🙂

  4. Uwielbiam kawę i cynamon – ale nie wpadłabym żeby zrobić z tego kosmetyk. Od pewnego czasu próbuję przerzucić się z kosmetyków drogeryjnych na te bardziej naturalne więc peeling już wiem skąd będę miała 😉 Pozdrawiam

  5. Bardzo ciekawy przepis, uwielbiam domowe peelingi

  6. Te peelingi z kawy sa świetne, sama robię często i robiłam o tym wpis;))) z czystym sercem polecam;)

  7. Uwielbiam domowy peeling kawowy i właściwie od wielu miesięcy nie stosuję żadnego innego. Wyczytałam w komentarzach o dodawaniu miodu – koniecznie spróbuję! A sama dodaję czasami oliwę z oliwek, dzięki czemu po kąpaniu nie muszę już smarować ciała balsamem 🙂

  8. Ile taki peeling może stać w słoiczku? Mi kiedyś spleśniały takie fusy, ale z niczym ich nie mieszałam

  9. Musi przepięknie pachnieć! 🙂

  10. Dzięki, Kochana. Rozpływam się na myśl o zapachu tego peelingu. Śliczna etykietka:) ot, co się najbardziej liczy – made with love:)

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*